Sztuka była obecna w moim życiu praktycznie od zawsze. Moja mama malowała...pięknie maluje i rysuje również moja siostra. Ja szukałam swojej drogi przez wiele lat; odnalazłam ją przez przypadek kilka lat temu... witraże zawsze mnie fascynowały; gra światła, barwy i zmieniające się kolory... wydawało mi się jednak, że to za trudne, że to dziedzina sztuki tylko dla wybrańców...
Teraz stało się to moją pasją, sposobem na artystyczne spełnienie... jestem amatorką, nie skończyłam żadnego kursu... praktycznie wszystkiego nauczyłam się sama. Z jakim efektem... sami oceńcie!
Serdecznie witam każdego, kto zechce poświęcić swój czas, odwiedzić moją galerię i ewentualnie pozostawić po sobie ślad w postaci wpisu do księgi gości... z przyjemnością nawiążę kontakt z osobami, które mają podobną pasję.